Domowy karmel był dla mnie długo tajemnicą. Niby taki trudny do wykonania, niby nie warto się męczyć i kupić gotową puszkę - a guzik!
Mieszanie cukru i masła, obserwowanie jak masa zaczyna się złocić, gęstnieć, wdychanie słodkiego zapachu - aż sama się karmelizuję...
W sernikowaniu też się lubuję.
Ten jest i-de-al-ny.
W sernikowaniu też się lubuję.
Ten jest i-de-al-ny.
Oryginał u Arven, podaję moje proporcje.
Składniki
Spód:
225g ciastek Digestive
100g masła
Masa serowa (w temperaturze pokojowej):
5 dużych jajek
1kg śmietankowego serka
2 budynie waniliowe
Karmel:
200g masła
270g cukru
400ml śmietanki 30%
200g solonych orzeszków ziemnych
Ciastka rozgniatamy w dłoniach, dodajemy miękkie masło i rozcieramy je dłońmi z ciastkami.
Dużą, prostokątną i wysoką formę wykładamy papierem do pieczenia.
Na dnie ugniatamy ciastka i wstawiamy formę do lodówki.
Przygotowujemy karmel: masło rozpuszczamy w garnku z grubym dnem i dosypujemy cukier. Mieszamy cały czas aż masa brązowieć (trwa to ok. 15 minut) i dolewamy kremówkę nie przerywając mieszania - zagotowujemy i czekamy do momentu aż całość wyraźnie zgęstnieje.
Białka ubijamy na sztywno ze szczyptą soli. Żółtka jajek miksujemy, dodajemy po łyżce ser. Do sera wsypujemy budynie, a potem stopniowo wlewamy 3/4 masy karmelowej. Na końcu delikatnie dodajemy ubite białka.
Masę wylewamy na spód z ciastek i wstawiamy do piekarnika na ok. 60 minut - mój piekł się 1,5h, bo środek nie miał ochoty się ściąć. Pieczemy w temperaturze 150-160 st. C, a sernik studzimy w piekarniku.
Pozostały karmel ponownie podgrzewamy i mieszamy z potłuczonymi orzeszkami - to będzie nasza polewa.
oo, tyle karmelu to lubię! :D A próbowałaś kiedyś robić dulce de leche w piekarniku? Też pyszna rzecz wychodzi. :)
OdpowiedzUsuńJedno wielkie "mniam";) Naprawdę kuszący ten sernik:)
OdpowiedzUsuńOooo musi być przepyszny!
OdpowiedzUsuńwygląda fantastycznie!
OdpowiedzUsuńrozkoszny
OdpowiedzUsuńpyszny musiał być :)
OdpowiedzUsuńte orzeszki na górze, o mamo!
OdpowiedzUsuńAż ślinka cieknie! :)
OdpowiedzUsuńDziewczyny, polecamy ! Róbcie go koniecznie, bo smakuje nieziemsko. Szczególnie jeśli ktoś lubi karmel albo snicekrsy, choć i tak smakuje po stokroć razy lepiej niż baton (;
OdpowiedzUsuńDziękujemy za miłe komentarze!
O żesz...pragnę tego!!!!!!!
OdpowiedzUsuńczy zamiast robienia karmelu moge dodac gotowa mase krowkowa? jelsi tak to ile mam jej dac... pozdrawiam i czekam na odpowiedz
OdpowiedzUsuńczy do masy serowej nie potrzeba zadnego masla lub margaryny i cukru?
OdpowiedzUsuń