Na szybko, na słodko!
Kruche ciasto, jabłka, ser, migdały, lody.
Idealnie.
Taki gorący kawałek to rozdany uśmiech.
W tym roku będziemy się więcej uśmiechać :)
Składniki na tortownicę 28cm (wg Bajderki na 22cm):
Spód:
100g masła
paczuszka cukru waniliowego
3 płaskie łyżki cukru
1 szkl. mąki
Masa serowa:
400 g gładkie twarogu sernikowego (może być nawet homogenizowany waniliowy, wtedy mniej dosładzamy ;) )
2 duże jajka
płaska łyżka proszku budyniowego/mąki ziemniaczanej
paczuszka cukru waniliowego + cukier do smaku
Dodatkowo:
4 kwaskowate jabłka pokrojone w cienkie plasterki
cukier do smaku
garść podprażonych płatków migdałowych
cynamon
Wykonanie:
Piekarnik nastawiamy na 180 st. C.
Składniki spodu siekamy razem nożem, potem pomagamy sobie palcami – powstałą sypką masę przesypujemy do formy na tartę bądź tortownicy wyłożonej papierem.
Lekko ugniatamy na dnie oraz nisko na ściankach.
Ciasto podpiekamy do ok. 10-15 minut - nie musi być zrumienione.
Wszystkie składniki masy serowej miksujemy na gładko i wlewamy na podpieczony spód.
Na masie serowej układamy plasterki jabłek, które można opcjonalnie wymieszać z cukrem (ja posypuję lekko z wierzchu).
Posypujemy płatkami migdałowymi i pieczemy ok. 40- 55 minut, aż będzie lekko zrumienione.
Ola
zbieram się do niego już jakiś czas, ale zawsze albo jabłek, albo sera nie ma ;)
OdpowiedzUsuńfajowe to ciasto!!
OdpowiedzUsuńDla mnie fantastyczne!
OdpowiedzUsuńWszystko tu lubię.
jak ja lubię takie ciasta! poproszę o kawałek :)
OdpowiedzUsuńojeeej, przepysznie wygląda!:)
OdpowiedzUsuńkruche i jabłka - już jestem za!:)
OdpowiedzUsuńMusi być przepyszne! Zapisuję:)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczne ciasto, z chęcią zjadłabym kawałek :)
OdpowiedzUsuńjest ciasto, jest ser, są jabłka, no i lody - jak dla mnie bajka ;)
OdpowiedzUsuńoj tak dziewczyny - macie dobrą intuicję kulinarną - to ciacho jest pyszne ;)
OdpowiedzUsuńpolecam Wam je serdecznie!
dziękujemy za przemiłe komentarze :))
o matko jedyna! ale pyszności!!!
OdpowiedzUsuńwygląda wspaniale :) musi być pyszne :)
OdpowiedzUsuńAle pyszności, od razu mam ochotę zaszyć się w kuchni i wypróbować przepis!
OdpowiedzUsuń